Strona główna » Serwis główny » Aktualności » Co mają ze wspólnego Volvo i Kangury?

Co mają ze wspólnego Volvo i Kangury?

Kangury Volvo
Dodano: 02. 11. 2015
Tagi: Volvo, Zwierzęta, Kangury

James Cook i sir Joseph Banks przemierzają Australię i badają jej teren, na swojej drodze napotykają na dziwne zwierze,pozycja pionowa długie tylne nogi... Od mieszkańca tamtych ziem chcą dowiedzieć się z czym mają do czynienia, mieszkaniec odpowiada "kangaroo" co oznacza nic innego jak nie rozumiem. Cook przyjmuje to za nazwę wszak też pana nie rozumie i tak oto zostaliśmy z kangurem. 

Kangury Volvo
Kangury Volvo
Kangury Volvo
KANGURY W LICZBACH 
Te urocze zwierzęta wcale nie są "daniem narodowym" w australii, ich regularną konsumpcję deklaruje 14 % badanych, tu przysmakiem jest vegemite, pasta którą smaruje się tosty. Zawartość tłuszczu w mięsie z kangura wynosi zaledwie 2 %, może się także pochwalić niską ilością cholesterolu. Te urocze stworzenie może osiagać nawet 2 metry wzrostu a jego waga przekroczyć 90 kilogramów, łącząc to z prędkością skakania ponad 60 km/h mamy solidny pocisk, którego nie chcemy spotkać na drodze, ale o to trudno bowiem w australii ich populacja liczy około 45 milionów. 
Zobacz także: Koń na fotoradarze - szybki i wściekły? »
VOLVO SUPERBOHATER
Marka Volvo wyrasta nam na superbohatera. Po pierwsze chroni ludzi po drugie dba o interes zwierząt i pilnuje by za wcześnie nie zeszły z tego świata. W Szwecji to fokus na łosie, ale nas bardziej interesuje Australia i kangury. Tak tak, ruszyły testy technologii, która ma zapobiegać zderzeniu auta z kangurem. 
Zobacz także: Jedź ŁOŚtrożnie!  »
JAK TO DZIAŁA?
System Kangaroo Detection będzie opierał się na wykorzystaniu radaru oraz kamery - miłośnikom marki znany z technologii City Safety. System niezależnie od pory dnia umożliwia wykrycie samochodów, rowerzystów, czy pieszych którzy biorą udział w ruchu drogowym. Kolejny krok to reagowanie na ruchy dzikich zwierząt. Jak? Potrzebne są dwa elementy w pierwszej kolejności jest to radar umieszczony na atrapie chłodniy, który nieustannie skanuje drogę przed samochodem. Niezbędna jest również bardzo czuła kamera o wysokiej rozdzielczości, którą montuje się za przednią szybą. Po wykryciu dowolnego obiektu, system potrzebuje zaledwie 0,05 sekundy aby zareagować, np. automatycznie hamując. Przeciętna ludzka reakcja na zauważony na drodze obiekt to ok. 1,2 sekundy, a więc 24-krotnie dłużej.

Badania prowadzone są w australijskim rezerwacie Tidbinbilla w pobliżu Canberry. To tu dochodzi do największej liczby kolizji z kangurami w roli głównej. 
Autor: K. Szreder
0
Komentarze do:

Co mają ze wspólnego Volvo i Kangury?

Dodaj komentarz

Nick:
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować tutaj »
Wpisz kod z obrazka: