Strona główna » Serwis główny » Aktualności » Rząd kupuje nowe limuzyny, będzie Bizancjum?

Rząd kupuje nowe limuzyny, będzie Bizancjum?

bor limuzyna
Dodano: 20. 01. 2016
Tagi: Polska, Polityka, BOR

Była kampania to był rajd po całej Polsce Szydłobusem, było atakowanie jedzących kanapkę podróżnych w pendolino, ale koniec z tym czas powrócić do Bizancjum! Czas na nowe limuzyny dla rządu, nie byle jakie rzecz jasna. Wartość zamówienia ma wynieść od 135 tys. do 10 mln euro, sztuk 20. 

bor limuzyna
bor limuzyna
bor limuzyna
Obecna flota nie jest chyba najgorsza i specjalnie wysłużona bowiem ostatni duży zakup pojazdów miał miejsce w 2011 roku, po co więc kolejny nie mały wydatek? Jak donosi RMF FM nowe samochody są niezbędbe BOR przed lipcowym szczytem NATO w Warszawie. 
Dość ogółów przejdźmy do konkretów, czego potrzeba? Minimalna długość auta to 5 metrów i 20 centymetrów, dobrze by posiadało napęd na cztery koła, automatyczną skrzynię biegów z możliwością manualnej zmiany oraz silnik o mocy 408 KM. Mało tego, niezbędny jest system ostrzegający przed pojazdami w martwym polu oraz kamera termowizyjna z funkcją wykrywania przeszkód. Mile widziane - adaptacyjne zawieszenie, reflektory LED-owe lub laserowe. 

Dla komfortu pasażerów czterostrefowa automatyczna klimatyzacja z filtrem przeciw pyłkowym, skórzana tapicerka, siedzenia podgrzewane i wentylowane, lodówka, gniazdka elektryczne, nowoczesny system multimedialny, odtwarzacz DBD oraz tuner telewizyjny. I to wszystko w samochodzie? Serio? Twitter nie wystarczy by być bliżej świata? Pod podane kryteria można podciągnąć Mercedesy klasy S, Audi A8 czy BMW serii 7. 




Autor: K. Szreder
0
Komentarze do:

Rząd kupuje nowe limuzyny, będzie Bizancjum?

Dodaj komentarz

Nick:
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować tutaj »
Wpisz kod z obrazka: