Kamil Stoch jako Stig

Kilka dni temu odbyła się jubileuszowa, dziesiąta edycja turnieju golfowego MercedesTrophy. Na turnieju we Wrocławiu pojawili się goście specjalni: Mateusz Kusznierewicz oraz Kamil Stoch.

Obecność podwójnego mistrza olimpijskiego z Soczi była do końca skrywaną niespodzianką. Skoczek, przebrany za słynnego Stiga, wjechał na podjazd klubu golfowego 360-konnym Mercedesem A 45 AMG.




W rozegranych we Wrocławiu zawodach wyłoniono trzech golfistów, którzy pod koniec września będą reprezentować Polskę na światowym finale MercedesTrophy w Stuttgarcie. Wiele zabawy dostarczyły uczestnikom turnieju dodatkowe konkursy, które poprowadzili goście specjalni/ambasadorzy Mercedes-Benz: Mateusz Kusznierewicz oraz Kamil Stoch. Mistrz olimpijski z Soczi pojawił się na wieczornej imprezie w klubie golfowym zupełnie niespodziewanie. Najpierw goście usłyszeli basowy pomruk z wydechu, a chwilę później zobaczyli zbliżającego się Mercedesa A 45 AMG. Z zaciekawieniem wpatrywali się w szyby samochodu i próbowali rozpoznać, kto siedzi za kierownicą.




Dopiero gdy tajemnicza postać w białym kombinezonie zdjęła kask, okazało się, że to Kamil Stoch, który w kombinezonie AMG Driving Academy do złudzenia przypominał Stiga z programu "Top Gear".

Sportowiec, który dzięki współpracy z dealerem Zasada Automotive jeździ A 45 AMG na co dzień, poprowadził później konkurs "Nearest to the Star". Uczestnicy zabawy musieli uderzyć piłkę w ten sposób, aby wylądowała ona jak najbliżej piłki olimpijskiego mistrza.




Zwycięzca w roli specjalnego gościa pojedzie na turniej skoków narciarskich w Wiśle.

W podobnej zabawie udział wzięli fani sportowych maszyn Mercedes-AMG. Gracz, który posłał piłkę najbliżej dołka konkursowego, wyjedzie na szkolenie AMG Driving Academy w Kielcach.

Nie mniejsze emocje wzbudził nocny konkurs "Nearest to the Star" z udziałem Mateusza Kusznierewicza. Na szczęśliwą trójkę zwycięzców wraz z ich osobami towarzyszącymi czeka rejs po wodach Zatoki Gdańskiej na luksusowym jachcie żaglowym z żeglarskim mistrzem za sterami.




Warto przypomnieć, że turniej MercedesTrophy od wielu lat wpiera działalność charytatywną. Pieniądze zebrane z opłat turniejowych zostały w całości przekazane fundacji Mam Marzenie. Symboliczny czek na rekordową sumę 38 888 złotych wręczył przedstawicielom fundacji Niels Kowollik, prezes zarządu Mercedes-Benz Polska.