Gadżet przydatny w podróży - awaryjna ładowarka

Ruszasz w podróż, ale zanim zasiądziesz za kierownicą oczywistym jest(chociaż nadal nie dla wszystkich) sprawdzenie stanu technicznego auta. W bagażniku trójkąt ostrzegawczy, gaśnica, zapasowe bezpieczniki i żarówki oraz apteczka. Jesteś gotowa, nic nie jest Cię w stanie zaskoczyć. Czy na pewno?

Na drodze może być naprawdę różnie, awaria, wypadek czy nagłe pogorszenie stanu zdrowia pasażera. Chcesz wezwać pomoc, ale stan baterii smartfona wskazuje na to, że nie uda się nigdzie zadzwonić. To świetne urządzenia, dzięki mnogości dostępnych aplikacji mocno ułatwiające życie, ale z tendencją do szybkiego wyczerpywania baterii. 

Z pomocą przyjdzie awaryjna ładowarka do telefonu. 

Centrum reanimacji Twojego telefonu dostarczy w zależności od producenta od 60 do 120 minut dodatkowych rozmów lub 5000 minut w trybie czuwania. Czas ładowania jest taki sam jak dla ładowarki dołączonej do komórki i może się różnić między różnymi rodzajami telefonów. W zestawach znajdziemy różne przejściówki, jedyne o czym musimy pamiętać to baterie AA, którymi zasilana jest ładowarka. Kupimy je w zasadzie wszędzie, ale warto zainwestować w akumulatorki, które możemy naładować w domu. Cena od 20 do 80 zł.