Vespa na biegunach - bo grunt to dobry start!

Dzieci miłośników motoryzacji już chyba w życiu płodowym mają trochę benzyny w krwi, jednak posiadanie jej nie jest jeszcze gwarantem sukcesu. Trzeba też malucha zarazić pasją, a najlepiej zrobić to przez zabawę.

Ja w poczciwym wieku 2 lat jeździłam na brązowym koniu na biegunach a moją sąsiadkę z dołu pewnie ten fakt jakoś specjalnie nie cieszył, mały Diego z Włoch ma chyba trochę lepiej, jego zdolny tata skonstruował bowiem Vespę na biegunach.




"Zabawka" zrobiona jest ze stalowych rurek, na które tata chłopca nałożył elementy obudowy z włókna szklanego. Siedzenie pokryte jest imitacją skóry, a całość wieńczą oryginalne znaczki Vespy i Piaggio. Nie zabrakło też grawerowanej tabliczki z imieniem właściciela jednośladu. Zaczynać przygodę z motoryzacją od Vespy? Całkiem niezły start.