Tuning tygodnia: Chevrolet Camaro LS9 od GeigerCars

Niemcy znani są ze swojego "ordnung muss sein" (tłum.: porządek musi być) i przywiązywania wagi do szczegółów. A czego możemy oczekiwać, gdy na warsztat niemieckiego tunera GeigerCars trafia Chevrolet Camaro?

Na pewno możemy spodziewać się więcej niż przemalowania nadwozia i dołożenia paru KM.




Sercem muskularnego amerykana jest doładowana jednostka V8 o pojemności  6,2 l. Silnik otrzymał powiększony intercooler, nowe tłoki, wałki rozrządu, głowicę i wał napędowy. Dzięki tym modyfikacjom Camaro dysponuje imponującą mocą 780 KM, a moment obrotowy osiągnął maksymalną wartość 984 Nm.

Sprint do setki zajmuje mu 3,7 sekundy, a prędkość maksymalna wynosi 338 km/h.

Zmiany stylistyczne są niewielkie - przeprojektowany grill, sportowy układ wydechowy, felgi w rozmiarze 19 lub 20 cali, na które naciągnięte są opony Michelin Cup.  Do tego nadwozie w kolorze białym z neononowymi zielonymi akcentami.




Cena pakietu w Niemczech wynosi 68.000 euro.