Strona główna » Sporty motorowe » Aktualności - sporty motorowe » Antonia Scott - kobiecy akcent w F1

Antonia Scott - kobiecy akcent w F1

Antonia Scott
Dodano: 22. 09. 2011
Tagi: Lotus, Kobieta, F1, Antonia Scott

F1 to nie tylko testosteron, ale również estrogen. Przedstawicielką kobiet w świecie zdominowanym przez mężczyzn jest Antonia Scott. Ta niepozorna brunetka zajmuje się zmianą przedniej opony w bolidach Teamu Renault. 

Tony bo tak mówią na nią koledzy z zespołu ma 28 lat i pochodzi z Wielkiej Brytanii. W jej rodzinie zamiast krwi, w żyłach płynie benzyna. Ojciec jest autorem rekordu toru Donington Park ustanowionego w wyścigu limuzyn, natomiast brat ściga się w Formule Ford.

Antonia Scott
Antonia Scott
Antonia Scott
Antonia nie chciała być gorsza, na Uniwersytecie w Nottnighat ukończyła studia z tytułem mechanika inżyniera. Po zakończonej nauce, od razu wiedziała gdzie będzie szukać zatrudnienia.

„To zawsze była Formuła 1. Przez cały czas trochę się to zmieniało. Na początku, niczym Adrian Newey chciałam zajmować się aerodynamiką i projektowaniem. Wtedy zaczęłam składać podania o pracę, ale wszędzie mówiono mi, że najpierw muszę odbyć odpowiednia praktykę. Aktualnie, co jakiś czas dostaję propozycje pracy, o której kiedyś myślałam, ale to, czym zajmuję się teraz, daje mi więcej radości. Wiem, że to zawód zdominowany przez mężczyzn, ale to jeszcze nie powód, by się poddać. Zresztą kiedy składałam podanie, w formularzu znajdowała się rubryka „mężczyzna” czy „kobieta”, więc chyba nie jest to praca tylko dla macho?”
Jak się okazało, nie jest to praca tylko dla chodzącego testosteronu z bujnym owłosieniem na klatce piersiowej, po debiucie w zespole Toyoty trafiła do Teamu Lotus. Praca mechanika nie jest łatwym zajęciem zwłaszcza dla kobiety. Jednak Antonia nie oczekuje od swoich kolegów z drużyny taryfy ulgowej. Od mężczyzn różni ją tylko to, że rano robi makijaż oraz spojrzenie na świat Formuły 1.

Antonia Scott
 „Bywa zabawnie, gdy skąpo ubrana grid girl przechodzi koło garażu, a chłopcy nie mogą powstrzymać się od 'ochów' i 'achów' i różnych komentarzy pod jej adresem. Być może bawi mnie to dlatego, że pracuję w towarzystwie mężczyzn już bardzo długo i ograniczam się jedynie do czegoś w rodzaju: „Ok, spojrzę na nią. Tak, jest rzeczywiście ładna.” Tak naprawdę nigdy nie zajmuję się takimi sprawami. Jestem tu po to, by wykonywać swoją pracę. Kierowcy też są niscy i wiecznie spoceni, więc chcę przebywać jak najdalej od nich. Auta są o wiele ciekawsze.”

Zadaniem Tony w czasie wyścigu jest usunięcie prawej przedniej opony podczas pit stopu.

„Kiedy robisz to pierwszy raz, twoje serce bije jak szalone. To bardzo nerwowy moment. Później zdajesz sobie sprawę, że to tylko kolejny element, ale całkiem fajny. Szczerze mówiąc, nie myślę o sobie, jako o jedynej kobiecie, która się tym zajmuje. Jestem po prostu mechanikiem, który wykonuje swoją pracę i płeć nie ma nic do tego. Do tej pory nikomu nie sprawiało to problemu i mam nadzieję, że nigdy nie będzie.”

W sumie całą obsługą podczas pit-stopu zajmuje się ekipa licząca ponad 20 mechaników. W czasie wyścigu mają oni zaledwie kilka okazji do okazania swojego kunsztu, jest on jednak okupiony długimi godzinami prób. Jeszcze przed początkiem sezonu mają oni już na swoim koncie 150 treningowych zjazdów do boksów.

Wszystko po to, by być przygotowanym na każdą ewentualność. Zależnie od długości tankowania postój w boksie trwa od 7 do 10 sekund i często są to sekundy decydujące o losach wyścigu. I w tym wypadku, kobieta jest niezawodna.
Autor: K. Szreder
Źródło: f1-show
0
Komentarze do:

Antonia Scott - kobiecy akcent w F1

Dodaj komentarz

Nick:
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować tutaj »
Wpisz kod z obrazka: