Strona główna » Samochody » Aktualności - samochody » Nowy model Pagani C9 rozbity na B14 w Niemczech

Nowy model Pagani C9 rozbity na B14 w Niemczech

Zonda C9
Dodano: 02. 04. 2010
Tagi: Wypadki samochodowe, Wypadki, Pagani, Pagani C9, Zonda C9

Nowy model C9 nie dotrwał do końca  swojej jazdy próbnej w Stuttgarcie na autostradzie B14. Wypadek w Niemczech pokazuje, że nawet tak świetny samochód może być nieujarzmiony przez doświadczonego kierowcę.  W wypadku ucierpiał jedynie kierujący Zondą,który bez poważniejszych ran na ciele, został natychmiast przewieziony karetką  do pobliskiego szpitala.

Zonda C9
Zonda C9 przed wypadkiem
Zonda C9
Zonda C9 po wypadku
Sama Zonda po wypadku nie wyglądała już tak dobrze. Zdjęcia zrobione przez dziennikarzy ukazują kompletnie zniszczone C9 z centralnie zlokalizowanym silnikiem V12, który posiada 1000 Nm momentu obrotowego i osiąga moc 690 KM. Przy takich parametrach osiągnięcie 100 kilometrów w około 4 sekundy, to nic trudnego, dlatego wypadek mógł się zdarzyć przy zawrotnej prędkości.
Pagani zamierza wprowadzić C9 jako nowy rozdział w dziejach marki. Planuje produkować nowe pojazdy w zmodernizowanych halach, a 60 aut rocznie ma być budowanych ręcznie. Do tej pory udało się osiągnąć pułap 16 sztuk w skali roku w produkcji.

Silnik C9 jest „żywcem” wzięty od AMG, lecz cały samochód  posiada ponad 3770 nowych komponentów w stosunku do starszych modeli. C9  był już wystawiany na pokazach samochodowych w RPA i Szwecji. Dalsze przygotowania stoją pod znakiem zapytania. Wartość doszczętnie zniszczonego nowego modelu jest nieznana.

Pagani planuje zaprezentować nowy pojazd w Paryżu, a produkcja planowana jest koniec 2010 roku. Model C9 zastąpić starą  Zondę a jego cena może sięgać nawet  900 000 euro!
Autor: A. Kulawik
Źródło: Mototarget.pl
0
Komentarze do:

Nowy model Pagani C9 rozbity na B14 w Niemczech

Dodaj komentarz

Nick:
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować tutaj »
Wpisz kod z obrazka: