Nissan GT-R Vilner - świętujemy rok smoka!

Pewien bogaty mieszkaniec Chin zapragnął uczcić rok smoka i zwrócił się do Bułgarskiej firmy Vilner z prośbą o zmodyfikowanie Nissana GT-R.

Tuner słynie z bardzo luksusowych wnętrz w których nawet najmniejszy szczegół dopieszczony jest z największą pieczołowitością. Wystarczy tylko wspomnieć Infinity EX37 skąpane w czekoladowych skórach czy Mercedesa Vito w którym podróż na koniec świata to za mało.




Według mitów smoki strzegły skarbów, w Nissanie pilnować będą kabiny i bagażnika bo własnie tam pojawiły się ich ręcznie haftowane wizerunki. Reszta wnętrza utrzymana jest w ciemnej tonacji, nie zabrakło takich materiałów jak skóra, alcantara, włókno węglowe i chrom. Auto z fabryki wyjechało w kolorze ognistej czerwieni, tuner okleił go białą folią,która zdecydowanie bardziej pasucje do charakteru auta. Vilner naprawdę rzadko bierze się za modyfikacje mechaniczne, w roku smoka zrobił wyjątek.

Tytnowy układ wydechowy i przeprogramowanie silnika skutkuje podniesieniem mocy z 430 do 520 KM.