Strona główna » Serwis główny » Aktualności » Na narty Nissanem GT-R

Na narty Nissanem GT-R

Nissan GT-R
Dodano: 23. 12. 2011
Tagi: Nissan, Nissan GT-R, Tuning, Zima

Nastał okres w którym, na każdym kroku "atakuje" nas Mariah Carey i to kogo chce na gwiazdkę, zapach pomarańczy i goździków unosi się na każdej klatce, a w wielu oknach błyskają światełka - tylko jednego elementu brak.

Jeśli wy również, w ciągu ostatnich kilku dni spoglądacie za okno w nadziei na biały puch, lepiej nie oglądajcie tych zdjęć, może boleć. Jon Olsson narciarski freerider znany jest nie tylko ze swoich osiągnięć sportowych, ale również z zamiłowania do przerabiania aut tak, aby możliwe było przewożenie sprzetu narciarskiego.

Nissan GT-R
Nissan GT-R
Nissan GT-R
Pewnie nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie to, że spod jego ręki wyszło już narciarskie Lamborghini Murcielago. My przyjrzymy się dzisiaj Nissanowi GT-R.

Czarne matowe malowanie idealnie kontrastuje z białym puchem, po bokach znajdziemy złote inicjały narciarza. Czarne aluminiowe felgi oraz przyciemnone szyby sprawiają, że auto wygląda mrocznie i budzi respekt. Prawie 500 KM i bagażnik dachowy na sprzęt narciarski, obie idee nieco mi się kłócą.
Jednak nie można zaprzeczyć, że podjazd pod stok jest bardzo stylowy. O modyfikacjach mechanicznych wiemy niewiele poza tym, że ryczy jak diabeł, a to wszystko za sprawą zmodyfikowanego układu wydechowego. "Olsson Winter Edition" jesteście na tak? Czy może wolicie na wypady w góry auta większe i bardziej praktyczne? Nissan GT-R
Autor: K. Szreder
0
Komentarze do:

Na narty Nissanem GT-R

Dodaj komentarz

Nick:
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować tutaj »
Wpisz kod z obrazka: