Kuchnia inspirowana motoryzacją - chili con carne inaczej

Chili con carne to rodzaj gulaszu, wywodzącego się z amerykańskiego stanu Teksas, składającego się z mielonego mięsa i ostrej papryczki chili. Dodatkowo może zawierać cebulę, pomidory lub fasolę.

Tradycyjnie do przyrządzenia tej potrawy używa się mięsa wołowego i wieprzowego. Ja jestem fanką drobiu, także w mojej wersji dania znalazło się mięso z indyka. Często zdarza mi się robić coś inaczej niż jest to podane w przepisie i dodawać składniki, które lubię i stosuję w kuchni na co dzień.




Także w moim chili con carne dodatkowo znalazły się posiekane papryki i oliwki, a na specjalne życzenie gości kukurydza z puszki. Zabrakło natomiast fasoli czerwonej - zdziwiło mnie, że tak mało osób ją lubi. Składniki dla 6-8 osób:
1,5 kg mielonego mięsa
1 duża cebula
3 ząbki czosnku
1 łyżka suszonego oregano
1 łyżeczka przyprawy chili
2 łyżeczki kminu rzymskiego
3 szklanki bulionu wołowego
1 szklanka przecieru pomidorowego
2 szklanki czerwonej fasoli z puszki [jeśli goście są mało wybredni ;-)]
1 szklanka kukurydzy z puszki
½ małej papryki żółtej i czerwonej
10 oliwek (zielonych lub czarnych wedle upodobania).




Na patelni rozgrzewamy olej. Następnie należy zeszklić cebulę i stopniowo dodawać mięso, delikatnie mieszając. Smażymy około 3 minut. Następnie dodajemy przecier pomidorowy i bulion, po czym doprawiamy przyprawami. Całość gotujemy pod przykryciem około 20 minut.

Kolejnym etapem jest dodanie posiekanej papryki. Gotujemy jeszcze około 15 minut, aż papryka będzie miękka. Od czasu do czasu mieszamy. Na samym końcu dodajemy kukurydzę, oliwki (i fasolę), całość gotując jeszcze około 3 minut.




Można podawać z ryżem, chipsami z tortilli lub plackami tortilli, a także ze świeżą, chrupiącą bagietką. Smacznego!

A jak ostry i gorący, rodem ze Stanów Zjednoczonych, to? Oczywiście Ford Mustang, ale tym razem od Galpin Auto Sports (GAS). Samochód został przygotowany przez tunera specjalnie na licytację Barrett-Jackson, która odbyła się w styczniu 2012. Dochód został przekazany szpitalowi St. Jude na walkę z rakiem.




Wyjątkowy model powstał na bazie Mustanga Coupe V8.  Dzięki kompresorowi Ford Racing, sportowemu wydechowi Bassani, wałkom rozrządu Comp Cams i elektrycznie sterowanym cut-outs, z  silnika 5.0l wyciśnięto 700 KM.

Karoseria została pokryta lakierem „Candy Apple Red”. Masywnym body kit, który wykonano ręcznie z metalu – był wzorowany był na BOSS-ie 429 z ’69. Przedni grill aluminiowy pochodzi od Roush, a tylny spojler z wersji BOSS 302 Laguna Seca. A całości dopełniają 3-częściowe felgi Forgiatto o rozmiarze 22-cali.