Strona główna » Serwis główny » Aktualności » Jak strefa ciszy w Pendolino wygląda w praktyce?

Jak strefa ciszy w Pendolino wygląda w praktyce?

Strefa Ciszy Pendolino
Dodano: 29. 04. 2016
Tagi: Podróże, Pociąg, Pendolino, Pies, Strefa Ciszy

Za nami pierwsza psia podróż pociągiem, która zbiegła się z testowaniem strefy ciszy, która funkcjonuje od 11 kwietnia. Jakie jest pendolino, każdy widzi, część może też już jechała. Takie pociągi to powinien być standard, a nie premium, komfortowe, dobrze wygłuszone, pachnące, czyste i z miłą obsługą. Aż chce się podróżować! Nie wszyscy przepadają za podsłuchiwaniem rozmów biznesowych lub nie daj Boże o kolonoskopii Krystyny. No po prostu nie. Dla tych, którzy chcą przemieścić się z miejsca A w miejsce B w spokoju powstała strefa ciszy. 

Strefa Ciszy Pendolino
Strefa Ciszy Pendolino
Strefa Ciszy Pendolino
Podróżującym w milczeniu dedykowany jest ostatni siódmy wagon. Rezerwując miejsce przez internet taka opcja pojawi się w tabelce: RODZAJ WAGONU. Kiedy weszłyśmy do przedziału z Mili, współpasażerowie obrzucili nas mało sympatycznym spojrzeniem. Prawdodpodobnie spodziewali się po moim psie wszystkiego co najgorsze - pisku, szczekania, buczenia i Bóg wie co jeszcze. To prawda, to była jej pierwsza podróż pociągiem, ale doświadczenia wyniesione z jazdy samochodem i komunikacją miejską dawały mi sygnały, że pewnie będzie spokojna. A wybrałyśmy strefę ciszy z premedytacją. Są tam doskonałe miejsca dla podróżujących z psami. To koniec wagonu, obsługa sprzątająca tutaj nie biega, ludzie nie przeciskają się do łazienki czy Warsu, Pani z napojami i tym gigantycznym wózkiem też nas nie mija co chwilę no i jest dużo miejsca, więc nawet owczarek niemiecki pojedzie komfortowo. Szczególnie jeśi właściciel zdecyduje się na miejsca 88 lub 86. 
Zobacz także: Nareszcie! Strefa ciszy w pociągach pendolino! »
W strefie ciszy wyłączona jest muzyka Chopina, która rozbrzmiewa raz w czas. Mam wrażenie, że komunikaty głosowe o tym jak przebiega podróż i jaka jest kolejna stacja i za ile minut są nieco ciszej niż standardowe. Ludzie, którzy tam podróżują faktycznie do obowiązujących zasad się stosują. Wychodzili poza przedział, aby odebrać telefon czy nawet otworzyć wafelka-rogalika. Panowała tam cisza absolutna do momentu, kiedy mój pies nie zaczął chrapać, tak ją uspokoiło... Na szczęście zostało to odebrane z uśmiechem, a Mili za drapanie po brzuchu przestała rzęzić. Kiedy zbliżaliśmy się do Dworca Centralnego i stałyśmy już w korytarzu, te same panie, które najpierw obrzuciły nas niezbyt przychylnym spojrzeniem, gratulowały mi spokojnego i mądrego psa. A jednak można. 
Jedyne do czego mogłabym się przyczepić to to, że takie rozwiązanie nie funkcjonuje we wszystkich pociągach EIP, ale warto pamiętać że póki co jest to program pilotażowy.  Strefa Ciszy Pendolino
Strefa Ciszy Pendolino
Strefa Ciszy Pendolino
Autor: K. Szreder
1
Komentarze do:

Jak strefa ciszy w Pendolino wygląda w praktyce?

Dodaj komentarz

Nick:
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować tutaj »
Wpisz kod z obrazka:

Jak strefa ciszy w Pendolino wygląda w praktyce?

Podróżnik // 06.12.2017 19.38

Pomysł super. Gdyby jeszcze nie rolegał sie z głośników skrzeczący Chopin przeplatany posiłkami przygotowywanymi na miejscu.