Strona główna » Serwis główny » Mama za kierownicą » Dziecko w Taksówce - z fotelikiem czy bez?

Dziecko w Taksówce - z fotelikiem czy bez?

Taxi fotelik
Dodano: 02. 02. 2015
Tagi: Taksówki, Dziecko, Fotelik Samochodowy

Sytuacja wygląda następująco, ruszasz w trasę z dzieckiem jakimś dziwnym trafem nie masz fotelika zatrzymuje Cię kontrola otrzymujesz mandat wysokości 150 zł i 6 pkt karnych. Zamawiasz taksówkę i prosisz Panią dyspozytorkę o samochód z fotelikiem, właśnie w tej chwili masz jedyną i niepowtarzalną okazję poczuć się jak ufo, żeby było mało z fanaberiami a w razie kontroli policja kierowcy nie może zrobić absolutnie nic. Wszystko wskazuje na to, że taksówka jest osobnym bytem, który nie poddaje się żadnym prawom fizyki i nie może ulec uszkodzeniu. 

Taxi fotelik
Taxi fotelik
Taxi fotelik
W Polsce przepisy nakazują przewożenie dzieci w samochodzie wyłącznie w specjalnym foteliku ochronnym. Prawo stanowi, że:
  • 1. Na przednim siedzeniu pojazdu samochodowego dziecko w wieku do lat 12 może być przewożone jedynie w specjalnym foteliku ochronnym (art. 45 ust. 2 pkt. 5 u.p.o.r.d.)
  • 2. Na pozostałych siedzeniach dziecko w wieku do lat 12, nie przekraczające 150 cm wzrostu, przewozi się w foteliku ochronnym lub innym urządzeniu do przewozu dzieci (siedzisko, podwyższenie), odpowiadającym wadze i wzrostowi dziecka oraz właściwym warunkom technicznym. (art. 39 ust. 3 u.p.o.r.d.). Z powyższego wynika, że dziecko w wieku do lat 12 przekraczające 150 cm wzrostu może być przewożone bez wymaganego fotelika lub siedziska. Jednocześnie dziecko w wieku powyżej 12 lat, nie przekraczające 150 cm wzrostu nie musi być przewożone w foteliku.
  • 3. Stosowanie zasad określonych w pkt. 2 nie dotyczy przewozu dziecka:
  • taksówką osobową
  • pojazdem pogotowia ratunkowego
  • Policji
Oczywiście, musi występować jakieś "ale". O ile w przypadku pojazdów uprzywilejowanych to może miec uzasadnienie o tyle ciężko zrozumiec dlaczego do tej kategorii podczepiono "taryfy". Następuje zderzenie, dziecko trzymane na kolanach wypada nam z rąk i zachowuje sie jak pocisk. Kto w takich okolicznościach ponosi odpowiedzialność? Taksówkarz, który przecież postępuje zgodnie z ustawą czy może rodzic, który na taką podróż bez fotelika się zdecydował? W takim przypadku istone sa okoliczności w jakich doszło do zdarzenia. Czy wy również czujecie pewną niespójność prawa? 

Autor: K. Szreder
0
Komentarze do:

Dziecko w Taksówce - z fotelikiem czy bez?

Dodaj komentarz

Nick:
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować tutaj »
Wpisz kod z obrazka: